Indywidualne Mistrzostwa Polski Juniorów w Szachach Szybkich i Błyskawicznych - podsumowanie

Zakończyliśmy zmagania w pięknym mieście Wrocław, które przyjęło nas deszczem i chłodnym wiatrem, a żegnało gorącym słońcem...

Wszystko działo się w dniach 5-8 sierpnia 2014 roku, w majestatycznym wnętrzu zbudowanej przed pierwsza wojną światową Hali Stulecia. Na mistrzostwa zjechało z całej Polski kilkuset członków klubów szachowych w wieku od 6 do 18 lat. Nasza "Piątka" przywiozła do domu dwa medale, obydwa zdobyte przez swojego najlepszego reprezentanta Radosława Psyka - brąz w Mistrzostwach Szachów Szybkich i srebro w Mistrzostwach Szachów Błyskawicznych!!
Zaprocentowało doskonałe przygotowanie, zdolność szybkiego myślenia i podejmowania szachowych decyzji, wieloletnie doświadczenie, a także naprawdę duże pragnienie zdobycia medalu. Większość rozegranych na najwyższych deskach partii zakończyła się zwycięstwem Radka - w szybkich "ugrał" 8.5 z 11, a w blitzu 17 z 22. Tym razem musiał uznać lepszą dyspozcję swojego wieloletniego rywala z Białegostoku Kuby Kosakowskiego. Kuba był nie do pokonania i zgarnął złoto w obu konkurencjach. Wielkie słowa uznania! Wygrać obie konkurencje - to nie zdarza się co dzień...
Radek już zapowiedział, że dołoży starań, żeby na kolejnych zawodach role się odmieniły. Gratulujemy zarówno młodemu szachiście, jak i trenerowi Bogusławowi Boderowi, który mocno wierzył w przełamanie "fatum czwartego miejsca". Radek udowodnił po raz kolejny, że jest czołowym zawodnikiem w kraju.

Najwyższe laury przypadły w udziale kapitanowi, ale oprócz niego było nas tam baaardzo dużo - w zasadzie Skierniewice były widoczne prawie w każdej grupie wiekowej. Przez te parę sierpniowych dni dzieci z kibicującymi im rodzicami dostały ogromną dawkę naprawdę skrajnych emocji: od radości z wygranej, po gorycz porażki i zawiedzione nadzieje... A, między innymi, w związku z nowo wprowadzonymi zasadami w szybkich szachach, że pierwszy nieprawidłowy ruch przegrywa partię - łez polało się niestety wiele! Wszystkim szczerze żal było cennych punktów, które przepadły w ten sposób. No ale zdarzało się też, że to przeciwnik popełnił błąd, który dawał nam wygraną...
Na trybunach w sektorze A1, który był naszym stałym miejscem, było naprawdę gorąco. Zanim więc napiszę kilka słów o wynikach, chciałabym wszystkich, którzy spędzili te kilka dni razem we Wrocławiu gorąco pozdrowić! Żeby zobaczyć jak było zapraszam do naszej klubowej galerii, gdzie zamieściliśmy zdjęcia z mistrzostw.

Teraz tabela z wynikami - zdarzyło się parę miejsc w pierwszej piętnastce, które zostały wyczytane i wyróżnione upominkami. Było bardzo ładne miejsce X, które w udziale przypadło Julii Hanuszkiewicz z grupy D-8. Wysokie miejsce VIII w blitzu w kategorii dziewcząt do lat 18 zajęła Aleksandra Tarnowska - wielokrotna zdobywczyni medali mistrzostw Polski, która wraz z Janem Budzińskim, po raz ostatni uczestniczyli w tego typu zawodach juniorskich. Pan Jan również robił co mógł, a osiągnięte przez niego wyniki swiadczą o wielkiej konkurencji w tej grupie wiekowej.
Jest to świetna okazja, żeby podziękować także Adamowi Kowalczykowi, który tym razem był nieobecny, ale przez swoje wieloletnie starty przyczynił się w znaczny sposób do kontynuowania pasma sukcesów przez Klub Szachowy Piątka Skierniewice. Naszym juniorom życzymy sukcesów w startach wśród seniorów.

Oto jak przedstawia się tabela z dokonaniami podopiecznych trenera Bogusława Bodera: