SZACHOŁAJKI

Nasi najmniejsi podopieczni trenują z nami już od września. Spotykamy się dwa razy w tygodniu na zajęciach szachowych dla przedszkolaków. Dzieci poznały już zasady gry i toczą zaciekłe boje przy szachownicy.

Odnoszą pierwsze zwycięstwa i uczą się radzić sobie z porażką, rozwiązują zadania a czasami zdarza się, że ograją dziadka! O ich staraniach wieść niesie się daleko, aż
dotrzeć musiała na Biegun Północny…

Jak wielkie było nasze zdziwienie, gdy dzisiaj po wejściu na salę gry zamiast worków z bierkami, zobaczyliśmy worek pełen czekoladek! Były to prezenty od samego Szachołaja. Szachołaj to szachowy Mikołaj.

Krążą legendy, że ten miły staruszek przechadza się pod oknami klubów szachowych w czarno- białym płaszczu w kratę i nagradza ciężko trenujących zawodników. Tylko jak on dostał się do środka, skoro okno było zamknięte? To prawdziwe czary!

Wyczarował uśmiechy na twarzach naszych najmniejszych szachistów. Może za rok odwiedzi nas osobiście?